II Wojna Światowa

Sardyna

Największa wojna w historii ludzkości. O ile się nie mylę, śmierć poniosło ok. 50 milionów ludzi! Walka toczyła się na wszystkich możliwych terenach: w Afryce, w Azji, na Pacyfiku, Europa z kolei była jednym, wielkim polem bitwy. Zniszczono gospodarkę i kulturę wielu państw (Niemcy, wtedy Trzecia Rzesza, Japonia, ZSRR, Polska, Francja).

Zapraszam wszystkich do dyskusji na temat uzbrojenia, bitew i wszystkiego, co związane z II-gą wojną światową.

Samael

Co do uzbrojenia jestem "fanem" uzbrojenia niemieckiego. Nie ma to jak beznadziejne MP-40. Żałosny zasięg skuteczny do 50 metrów, słaba prędkość początkowa, ale broń jednak się sprawdzała Smile

Była tania w eksploatacji, w końcu to masówka. Nieliczni uzbrojeni byli w Stg-44. Genialna broń, sprawdzała się w każdych warunkach, nie wiem czy wiesz, że na podstawie Stg-44 został stworzony jakże popularny "kałach" AK-47. Broń ta powstała w taki oto sposób: Ruska swołocz złapała niemieckiego konstruktora odpowiedzialnego za Stg-44, zrobił on dla nich plany AK-47 a teraz Ruscy przypisują sobie stworzenie tego dzieła Smile

POZDRAWIAM Twisted Evil

Sardyna

O Ak-47 wiem. A w STG głównie byli wyposażeni SS-mani. Poza tym fenomenalny mauser (na rekonstrukcji bitwy miałem okazję postrzelać z czeskiego mausera, a mój kolega dostał Wehrmahtowskiego, z fantastycznymi gapami... bicia miał z 1944 r.). Poza tym bardzo lubię też Gewehra.

No ale Amerykanom bądź Ruskim trzeba przyznać, że też mieli niezłe uzbrojenie. Garand, Thompson, Springfield, M1A1 Carbine, BAR w przypadku Jankesów czy też Pepeszka (to dopiero była masówka Mr. Green

), mój ukochany mosin, SVD-10 (dobrze napisałem ^^ ? ) w przypadku Czerwonej Armii. Poza tym bardzo lubię również angielskiego stena i brena oraz polskiego VISa.

Samael, a jak Ci się podoba drugowojenne lotnictwo Smile

? W tej dziedzinie nikt nie dorównuje Anglikom. Na ich myśliwacach - Spitfire i Hurricane, Polacy z 303 wyczyniali cuda Smile

. No cóż, Niemcy również mieli świetne samoloty, takie jak chociażby legendarny Bf 109, Fockewulf 190, Bf 110... Amerykanie wsławili się głównie walkami na pacyfiku, a więc Hellcat, F4 Corsair, fenomenalny i cholernie zwrotny Mustang. Japończycy głównie słyną ze swojego Mitsubishi A6M1 Zero, poza tym K-61 i bodajże K-40coś Razz

. U Polaków jedynie Karasie, Łosie i P-11 (widziałem go 4 lata temu na żywo na Air Show w Radomiu, jedyny egzemplarz, obecnie stoi w Muzeum Lotnictwa w Krakowie Smile

). Włosi głównie stawiali na Fiaty i na Macchi, Francuzi na Dewoitine... no, to chyba będzie wszystko Smile

P.S.: zapomniałem u Amerykanów wymienić P-40, przecież na nim latał Witold Urbanowicz w Chinach (napisał o tym książkę "Latające Tygrysy", swoją drogą polecam Wink

)

Samael

Co do lotnictwa jestem za niemieckimi samolotami. Niemcy ogólnie dysponowali najlepszym sprzętem. Choćby genialny Heinkel He 100. Na lotnictwie nie znam się zbytnio, natomiast wolę ciężki sprzęt pancerny. Maus ;] hehehe, niezły sprzęcik...

POZDRAWIAM Twisted Evil