MMORPG - złodziej czasu czy rozrywka na miarę XXI wieku?

Zyggi

Massive Multiplayer Online Role Playing Game - nie trzeba interesować się grami, żeby kojarzyć ten termin. Gry tego typu stają się z dnia na dzień popularniejsze i zyskują coraz więcej miłośników, jak i wrogów. Grywacie, bądź słyszeliście coś? Jakie znacie tytuły, albo w jakie graliście? Jakie są wasze opinie? Złodzieje czasu i pieniędzy (dla przykładu taki World of Warcraft, którego abonament na dwa miesiące może przekroczyć 100 zł)? Fajna zabawa? Sposób na poznanie nowych ludzi? Sposób na nudę? Może sposób na życie (można, oj można na tym zarobić)? Jak sądzicie?

Ja osobiście uważam, że MMORPG to całkiem fajna zabawa, ale czasochłonna i trochę niebezpieczna, bo łatwo popaść w nałóg. Osobiście znam ludzi którzy bez MMO nie mogą żyć i szczerze mówiąc nie zazdroszczę... Sam grywam w tego typu gry. Ostatnio nawet regularnie we wspomnianego WoWa (oczywiście na prywatnym, darmowym serwerze... jeszcze nie oszalałem na tyle żeby za to płacić) i muszę przyznać że jestem zadowolony chociaż zajmuje mi to sporo czasu. Na całe szczęście nie uzależniłem się i raczej mi się to nie przytrafi. MMO to świetna zabawa, ale musi być dawkowana odpowiednio...

Samael

Też grałem sporo w WoWa na prywaciaku. Szkoda mi kasy na oryginalne serwery, przegięcie pały bulić 12 euro za miech grania... Grałem też w Lineage 2, MU online, Knight online, Kal Online a obecnie gram w Guild Wars. Swietna gra, wydałem ponad 120 zł ale było warto Smile

Ogólnie jestem fanem gier MMORPG, są genialne, rozbudowane, wciągające, takie 2nd life Wink

Nie ma nic piękniejszego jak zagłębić się z kumplami w świat fantasy... ahhhh, uwielbiam to. I dodam jeszcze, że mnie to nie wciąga tak abym siedział przed kompem po kilka godzin dziennie. Hmmm, ostatnio grałem w GW 4 dni temu, łał, odzwyczajam się Very Happy

POZDRAWIAM Twisted Evil

Zyggi

Taa trzeba ograniczać, żeby nikt Ci nie powiedział, że jesteś No Life Razz

Jak w South Park. Odcinek "Make love not Warcraft" (wyśmiewają WoWa Razz

) - "How to kill the one which was no life?" Very Happy

Samael

Cóż, ograniczam GW na rzecz Wiedźmina ;] Coś czuję, że zagniję przy tej grze. A potem w planach mam Hellgate London, tylko oryginał musze sobie kupić, co bym na necie pograł Wink

Musze obejrzeć ten odcinek South Park, hehe.

POZDRAWIAM Twisted Evil

Sir Aleksandrus

[link widoczny dla zalogowanych]

To jest ten kultowy śmiem twierdzić odcinek SP o WoWie:D. Oglądałem go już dawno temu, ale bawi mnie nieprzerwanie:)