Autor Wiadomość
Sir Aleksandrus
PostWysłany: Czw 19:32, 08 Lis 2007    Temat postu:

Powiem otwarcie i nie będę się o to ani kłócił ani z kimś na ten temat polemizował. Jestem katolikiem, ponieważ uczęszczam do kościoła tej wspólnoty, przyjmuje sakramenty ect. Wierzę w Boga jako istotę kreatorską i nieskończoną (nie ukrywam, że pewne żarty typu "skoro Bóg jest wszechmogący, to niech stworzy kamień, którego nie będzie mógł unieść" trochę mnie śmiesząSmile. Nad historycznością osoby Jezusa Chrystusa nadal dumam.

Mam świadomość, że Kościół Katolicki, to organizacja, która została założona przez ludzi i służy realizowaniu interesów pewnej grupy. Należę do niej ze świadomością, że człowiek jest tylko człowiekiem i pewne "oświecone" dogmaty kłócą się z ewangeliczna nauką i odważam się je pomijać. Katolicyzm daje mi bezpieczeństwo grupy, gdy wątpię, to łatwiej mi jest gdy widzę gorliwą wiarę w postępowaniu innych.

Blisko mi do mistycyzmu pana Coehlo, pisarzu, którego temat już na tym forum poruszyliśmy.

Jako człowiek czuję się bezpieczniej gdy wierzę, że po śmierci może mnie coś jeszcze czekać i że ktoś nade mną czuwa. Nie modle sie o cuda bo wiem, ze wszystko w rękach człowieka, nie staram się mistycyzmu pojąć empirycznie, bo wiem, że człowiek korzysta z bardzo niskiego procentu swoich możliwości i na tym etapie rozwoju nie zrozumie wszystkiego.

Rozumiem ateistów i ich szanuję, nie lubię fanatyzmu a wiary swojej nie wstydzę (a znam takich co chodzą z rodzicami do kościółka, przyjmują komunię a potem zakładają odwrócone krzyże i są niewierzącymi okultystami).
Samael
PostWysłany: Sob 22:16, 03 Lis 2007    Temat postu:

Widzę, że mamy grono interesujących osobowości ;] A teraz was zaskoczę: jestem Chrześcijaninem... Zaraz zapewne pójdę pod ostrzał ale nie ma co tego ukrywać. Katolikiem nie jestem, nie uznaję tej instytucji bowiem została tak zmieniona przez człowieka, że jest to siedlisko kłamstwa i sztucznej wiary, na pokaz. Nie uznaję też nowego testamentu. Jest on bardzo sprzeczny ze starym, np: w nowym Jezus nakazuje wybaczać. Natomiast w Starym, Bóg jest baaaardzo mściwy. Oko za oko, ząb za ząb. Poczytajcie księgę Ezechiela, świetna. Ale żeby "naprawdę" uwierzyć trzeba poczytać Stary Testament. Informacja serwowana nam od lat jest fałszywa. I każdy z nas chyba dobrze o tym wie.

POZDRAWIAM Twisted Evil
orzech
PostWysłany: Sob 16:35, 03 Lis 2007    Temat postu:

Sardyna napisał:
Akurat teksty Judasza można dostać, więc to papieżom nie wyszło Wink Podobno są całkiem ciekawe Twisted Evil


można dostac ale jak zauważyłeś pewnie sam nie są one zawarte w biblii.
anonimowa
PostWysłany: Sob 16:28, 03 Lis 2007    Temat postu:

Sardyna napisał:
Akurat teksty Judasza można dostać, więc to papieżom nie wyszło Wink Podobno są całkiem ciekawe Twisted Evil

ewangelia judasza przedstawia osobę 'zdrajcy', jak i całego ukrzyżowania, w całkiem innym świetle! z ewangelii tej dowiadujemy się bowiem, że sam jezus nakazał judaszowi wydanie swojej osoby w ręce rzymian...
Sardyna
PostWysłany: Sob 16:22, 03 Lis 2007    Temat postu:

Akurat teksty Judasza można dostać, więc to papieżom nie wyszło Wink Podobno są całkiem ciekawe Twisted Evil
orzech
PostWysłany: Sob 16:15, 03 Lis 2007    Temat postu:

anonimowa napisał:
chrześcijaństwo?
religia mas, bo każdy może interpretować biblię po swojemu.
religia sprzeczności, bo w sumie biblia pełna jest niejasności i wykluczających się nawzajem fragmentów. z jakiego powodu? ano z takiego, że jest tworem ludzkim.
najzabawniejszy jest w tym wszystkim fakt, że chrześcijanie tak bardzo posiłkują się biblią i zapominają, że w gruncie rzeczy wszystkie teksty zostały napisane przez ludzi (czasami nawet pod publikę!), a z ich niezliczonej ilości pewien człowiek z dziwnym widzimisię wybrał te, które pasowały do jego idei.


Teksty biblijne które miały byc zawarte w biblii zostały wybrane przez samego papieża któremu nie podobały sie niektóre idee zawarte w niej aby miec większą władze. Nie ma np. tekstów Tomasza ,Judasza itp. ponieważ zawierały "niebezpieczne" treści Smile
anonimowa
PostWysłany: Sob 16:10, 03 Lis 2007    Temat postu:

Sardyna napisał:
Byłem katolikiem przez 15 lat, potem przestałem... wiem, że głupio to brzmi, ale tak jest. Ale może jakoś wam to wytłumaczę Smile Otóż, wychowałem się w chrześcijańskiej rodzinie, wiadomo: kościółek co niedziela, co wieczór paciorek... Ale, że po 15 latach stwierdziłem, że boga nie ma (bo przecież gdyby był, wysłuchałby mojej prośby o pomoc...), stałem się agnostykiem, a później ateistą. Ostatnio ciągnie mnie coś w stronę satanizmu okultystycznego, ale o tym wam opowiem innym razem Razz

nie, to nie brzmi głupio.
to brzmi całkiem normalnie.
jakby nie patrzeć - spora część obecnych ateistów wychowywana była w duchu chrześcijaństwa przez swoich rodziców, dziadków, społeczeństwo (obowiązkowa religia, bo co ludzie powiedzą? i te sprawy), a dopiero później znaleźli oni swoje własne ścieżki Smile
Sardyna
PostWysłany: Sob 16:03, 03 Lis 2007    Temat postu:

Byłem katolikiem przez 15 lat, potem przestałem... wiem, że głupio to brzmi, ale tak jest. Ale może jakoś wam to wytłumaczę Smile Otóż, wychowałem się w chrześcijańskiej rodzinie, wiadomo: kościółek co niedziela, co wieczór paciorek... Ale, że po 15 latach stwierdziłem, że boga nie ma (bo przecież gdyby był, wysłuchałby mojej prośby o pomoc...), stałem się agnostykiem, a później ateistą. Ostatnio ciągnie mnie coś w stronę satanizmu okultystycznego, ale o tym wam opowiem innym razem Razz
anonimowa
PostWysłany: Sob 15:27, 03 Lis 2007    Temat postu:

chrześcijaństwo?
religia mas, bo każdy może interpretować biblię po swojemu.
religia sprzeczności, bo w sumie biblia pełna jest niejasności i wykluczających się nawzajem fragmentów. z jakiego powodu? ano z takiego, że jest tworem ludzkim.
najzabawniejszy jest w tym wszystkim fakt, że chrześcijanie tak bardzo posiłkują się biblią i zapominają, że w gruncie rzeczy wszystkie teksty zostały napisane przez ludzi (czasami nawet pod publikę!), a z ich niezliczonej ilości pewien człowiek z dziwnym widzimisię wybrał te, które pasowały do jego idei.
orzech
PostWysłany: Sob 14:49, 03 Lis 2007    Temat postu:

ja jestem ateista i pozwolę sobie na mała dygresje iż wiara jest każdego osobistą sprawą i jedyną rzeczą jaką zawsze mnie drażniła od początku w tej wierze jest brak tak naprawdę własnej woli ,przystępowanie do jakiejkolwiek wiary powinno byc uwarunkowane doświadczeniami życiowymi i najlepiej od 18 sie zapisywac do niej Smile
Samael
PostWysłany: Pią 21:49, 02 Lis 2007    Temat postu: Chrześcijaństwo

Co myślicie o tej religi?? Czy Chrześcijanizm to dla was to samo co Katolicyzm?? Czy jesteście białymi owcami i wierzycie dlatego, że wasi rodzice wierzą?? A jeśli nie to dlaczego??

nie chrześcijanizm a chrześcijaństwo, pozwoliłem sobie na edit tematu Smile
Sarna

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group