Autor Wiadomość
Samael
PostWysłany: Sob 22:03, 03 Lis 2007    Temat postu:

Llllllllluuuudzie..... IRON MAIDEN RUUUULEEEZZZ!!!!! To legenda, są genialni. Ostatnio mam taką fazę na nich, że słucham i nie mogę przesać. Wystarczy się znać na muzyce choć trochę aby stwierdzić, że Iron Maiden to coś Smile Sarna lubi Ironsów bo gra na Basie, ja lubie bo gram na gitarce, więc znamy się na muzie. Powiem wam, że gra na instrumencie zmienia upodobania muzyczne... na lepsze! Wsłuchajcie się w harmonię tych 3-ech gitar... W ten extremalny bas Harrisa, w ten potężny głos Bruca... To Bogowie.

POZDRAWIAM Twisted Evil
Sarna
PostWysłany: Sob 17:43, 03 Lis 2007    Temat postu:

Komercha, komercha, pewnie że komercha to jest show biznes... Co nie zmienia faktu, że są swietni Smile
orzech
PostWysłany: Sob 17:39, 03 Lis 2007    Temat postu:

Szczerze to iron maiden był pierwszym zespołem metalowym który słyszałem i mi się spodobał a było to dawno chyba jak byłem jeszcze w pieluchach Smile.

Dla mnie to kult komercji ale trzeba im złożyc szacunek za niesamowitą precyzję gry i zostaniem prekursorem muzyki metalowej.
Sarna
PostWysłany: Sob 17:34, 03 Lis 2007    Temat postu:

Panowie, nie znacie się, Iron to kult Wink.
Sardyna
PostWysłany: Sob 16:41, 03 Lis 2007    Temat postu:

Cradle to... ich nie da się sprecyzować Mr. Green . Ich dema najprędzej można nazwać Black Metalem, przede wszystkim ze względu na tragiczną jakość nagrania, wokale itp. "The Principle Of Evil Made Flesh" też podchodzi pod Black, ale bardziej symfoniczny. Potem "V Empire", "Dusk... And Her Embrance", "Cruelty And The Beast", "From The Cradle To Enslaved" oraz "Midian" to coś z pogranicza Sympho Black i Gothic Metalu. "Bitter Suites To Sucubi" już bardziej Gothic, "Damnation And A Day" łagodniejsze, coraz mniej Black Metalu, potem "Nymphetamine"... tutaj już słychać więcej Gothic, nawet nieco Power, gdzieniegdzie słychać Thrash z Death i Blackiem. Ostatnia płytka, "Thornography", to mix wszystkich gatunków, na czele z Black, Gothic i Heavy.

W sumie przydzieliłbym ich do Extreme Metalu Very Happy
orzech
PostWysłany: Sob 16:30, 03 Lis 2007    Temat postu:

Może przenieśmy tą dyskusje na inny temat Wink
hmm miałem wrażenie że kredki to black metal no ale najwyraźniej się myliłem.
Sardyna
PostWysłany: Sob 16:28, 03 Lis 2007    Temat postu:

Racja, nie dyskutuje się Smile .

A co do Black, czy ja wiem, czy to taka rąbanka? Może taki surowy, tr00 Black Metal rodem z Norwegii (jak właśnie 1349, o którym zrobiłem oddzielny temat Very Happy ) jest rąbanką, ale symfoniczny Black jest po prostu boski. Poza tym, ma często ambitne teksty Smile Weźmy chociaż takie Cradle of Filth (które notabene nie gra Black Metalu), którego teksty są wzorowane m.in.: na staroangielskiej literaturze.

A jeszcze odnośnie rąbanki - posłuchaj Brutal Death Metalu Mr. Green polecam przede wszystkim Aborted Mr. Green
orzech
PostWysłany: Sob 16:24, 03 Lis 2007    Temat postu:

Ja też nie lubię ironów Smile
Dobra black metal swoją sprawą ,nie uznałem iż on ich nie ma.
A dla mnie black metal to zbytnia rąbanka. O gustach sie nie dyskutuje Very Happy
Sardyna
PostWysłany: Sob 15:55, 03 Lis 2007    Temat postu:

Wiesz orzech, epickie teksty trafiają się zarówno w Power, jak i w Black metalu. Ale to nie jest temat do dyskusji, bynajm,niej nie w tym wątku Wink

Sarna ---> może mnie za to zabijesz, ale jakoś nie lubię Ironów Mr. Green
orzech
PostWysłany: Sob 14:31, 03 Lis 2007    Temat postu:

wg mnie dzielenie metalu na jakiekolwiek odmiany jest niepotrzebne ,lubię każdy rodzaj metalu ale co do postu Sardyny muszę jednocześnie zaprzeczyc i przyznac racje. Melodia jest może denna i nudna ale teksty są epickie i żeby je zrozumiec trzeba poznac zazwyczaj historie zespołu Smile.
Sarna
PostWysłany: Sob 14:20, 03 Lis 2007    Temat postu:

Hmm... Savatage to z tego co wiem jakiś epic metal, ale nie słyszałem... Jeśli chodzi o power to tylko ten z najwyższej pułki, znaczy, tam da tam! niemiecki Heelowen z Keeper of the seven keys jedynka i dwójka na przykład, czy chociażby Manowar ( tak tak dobrze przeczytaliście) i tu mozna znaleźć coś sensownego, a mianowicie Kings of metal. A heavy? No sorry jak można nie lubić... ba nie czcić Ironów? Razz

Pozdrawiam
Sardyna
PostWysłany: Sob 10:26, 03 Lis 2007    Temat postu:

Tutaj napiszę bardzo krótko, ponieważ:

NIENAWIDZĘ POWER METALU!!!!! Ta muzyka jest denna, beznadziejna, zbyt wesoła, teksty są tragiczne Neutral Heavy z resztą też nie lubię, ale czasami się zdarza, że posłucham. Z tym, że jedyną kapelą Heavy Metalową, którą szanuję i mogę posłuchać, to Savatage Laughing
Sarna
PostWysłany: Pią 22:30, 02 Lis 2007    Temat postu: Heavy/Power

Słuchacie? Lubicie? Chcecie się tym podzielić? Piszcie wszystko na temat heavy i power metalu.

Hail and Kill!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group